Wzorce lub style przywiązania wynikają z nieświadomych przekonań obecnych w każdym z nas. Te przekonania dotyczą również tego, czego spodziewamy się w relacjach z innymi ludźmi. Szczególnie znaczące pod względem kształtowania się wzorców późniejszego funkcjonowania w relacjach są pierwsze 3 lata życia dziecka. Wtedy najsilniej działa mechanizm imprintingu czyli wdrukowania w świadomość. Doświadczenia z tego wczesnego okresu życia wpisują się w niezmazywalny sposób w każdego z nas. To jaka była nasza relacja z matką, ojcem, najbliższymi będzie rzutować na nasz sposób funkcjonowania w relacjach w całym przyszłym życiu. Dziecko, które później staje się dorosłym korzysta z takiego modelu więzi w relacjach międzyludzkich jaki zbudowało z matką/ojcem/opiekunem czyniąc tak przez całe swoje życie. Trwała, bezpieczna i stabilna relacja dziecka z co najmniej jedną osobą dorosłą od urodzenia do 3 roku życia umożliwia wytworzenie tzw. bezpiecznego stylu przywiązania. Wybitna niemiecka psychoterapeutka dzieci i młodzieży Christa Meves twierdzi, że tej stabilnej, trwałej i nieprzerwanej relacji z bliską dorosłą osobą dziecko potrzebuje aż do 11 roku życia. Do tego momentu ta relacja jest wystarczająca do prawidłowego rozwoju dziecka. Relacje z rówieśnikami zaczynają odgrywać znaczenie dopiero później.
Teorię przywiązania znaną w psychologii stworzył angielski lekarz i psychiatra John Bowlby. Wyróżnił następujące style przywiązania: BEZPIECZNY i dwa tzw. poza-bezpieczne wzorce przywiązania - UNIKAJĄCY oraz LĘKOWO-AMBIWALENTNY. Współcześnie pojawił się jeszcze jeden wzorzec poza-bezpieczny: ZDEZORGANIZOWANY.
Opisując te poszczególne wzorce można się odwoływać do dwóch wzajemnie od siebie zależnych kategorii: bliskości ( związanej z potrzebą bezpieczeństwa) i samodzielności ( związanej z potrzebą autonomii).
Styl unikający
Wytwarzają go dzieci, które systematycznie otrzymywały od opiekunów komunikaty: "Radź sobie sam...",
"Podobasz mi się, gdy sam sobie radzisz...", "Lubię, gdy zachowujesz się odpowiednio...", "Bądź grzeczny...", "Nie sprawiaj kłopotu...". Często styl unikający rodzi się z powodu fizycznej nieobecności Rodzica (śmierć, rozwód, wyjazd za granicę) lub emocjonalnej nieobecności Rodzica.
Dorośli kontynuujący nabyty w dzieciństwie styl unikający charakteryzują się:
Styl lękowo-ambiwalentny
Ten styl przywiązania charakteryzuje dzieci bardzo wrażliwe, które nie mają zapewnionego poczucia bezpieczeństwa z powodu chaotycznego funkcjonowania Rodzica lub z powodu zbyt restrykcyjnych zasad i apodyktyczności Rodzica. Uczą się poprzez to, że mają tylko to co sobie wywalczą. Dzieci te często są postrzegane przez otoczenie jako zepsute lub rozpuszczone. Mają skłonność do przesady i teatralnych zachowań, gdyż w ten sposób skutecznie osiągają swoje cele.
Jako dorośli są :
Doświadczenia z dzieciństwa mają zasadnicze i fundamentalne znaczenia dla naszego funkcjonowania w wymiarze interpersonalnym w dorosłości. W zasadzie wzorców przywiązania nie można zmienić, są jak nieusuwalny emocjonalny tatuaż na naszej psychice. Dobra nowina jest taka, że można schematy zachowań wynikające z wzorca zrozumieć i s k o r y g o w a ć...ma to miejsce na przykład podczas terapii.
W następnym poście o BEZPIECZNYM stylu przywiązania dotyczącym na szczęście większości z nas :)
Dorośli kontynuujący nabyty w dzieciństwie styl unikający charakteryzują się:
- zewnętrzną twardością, niedostępnością, a wewnętrzną - bezbronnością,
- izolują się i chowają w emocjonalnej skorupie, by uniknąć zranienia,
- dość łatwo je skrzywdzić, gdyż nie odczytują emocjonalnych komunikatów ostrzegawczych,
- stosują mechanizmy obronne tłumienia i wyparcia, dlatego po osiągnięciu apogeum złości, smutku lub rozczarowania - wybuchają,
- często uważają emocje i ich przejawy za coś złego, kłopotliwego,
- często nie potrafią określić: co czują?
- nie przeżywają w pełni własnych uczuć, również tych miłych,
- nie lubią zmian,
- wszystko chcą mieć pod kontrolą,
- mogą "nałogowo" unikać bliskości.
Ten styl przywiązania charakteryzuje dzieci bardzo wrażliwe, które nie mają zapewnionego poczucia bezpieczeństwa z powodu chaotycznego funkcjonowania Rodzica lub z powodu zbyt restrykcyjnych zasad i apodyktyczności Rodzica. Uczą się poprzez to, że mają tylko to co sobie wywalczą. Dzieci te często są postrzegane przez otoczenie jako zepsute lub rozpuszczone. Mają skłonność do przesady i teatralnych zachowań, gdyż w ten sposób skutecznie osiągają swoje cele.
Jako dorośli są :
- bardzo delikatni i nadwrażliwi,
- wszystko ich rani i boleśnie dotyka,
- za wszelką cenę są gotowi unikać konfliktów i konfrontacji,
- unikają wyzwań, ryzyka i trudnych sytuacji
- mają tendencje do wycofywania się,
- najlepiej się czują w przyjaznym środowisku i mają tendencję do "zlewania się" z bliskimi osobami w symbiotycznej relacji,
- przeżywają szczęście, gdy są w bezpiecznym, idealnym, bezkonfliktowym związku z drugą osobą,
- bywa, że z lęku przed rozstaniem latami trwają w toksycznych związkach.
Doświadczenia z dzieciństwa mają zasadnicze i fundamentalne znaczenia dla naszego funkcjonowania w wymiarze interpersonalnym w dorosłości. W zasadzie wzorców przywiązania nie można zmienić, są jak nieusuwalny emocjonalny tatuaż na naszej psychice. Dobra nowina jest taka, że można schematy zachowań wynikające z wzorca zrozumieć i s k o r y g o w a ć...ma to miejsce na przykład podczas terapii.
W następnym poście o BEZPIECZNYM stylu przywiązania dotyczącym na szczęście większości z nas :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz